Komentarze: 0
Hej sorki,że nie pisałam ale nie miałam zabardzo czasu...jestem w domku mam zapaleniu ucha i złamane serce..:( no ale nie szczeęścia chodzą parami..co prawda ja z nim zerwałam ale on tego chciał więc...po co czekać na jego ruch...ale moja zasada wciąż jest aktualna"nie ten to inny":*:*:*dużo się działo w ciągu tych ostatnich dni ale nie chce mi się tego wszystkiego pisać..za 2 tygodnie być może pojedziemy na borek (mam nadzieje)zobaczymy ja kończe tę notkę i napisze wam mój ulubiony wierszyk: I znów umrę tysiąc razy zanim spojrzę Tobie w twarz ten jednen raz i poczuję cień miłości na ustach jej smak...:*